Haneczka: ...skoro są dwie odrębne części budynku mające całkowicie inne zadanie w ujęciu budowlanym
NIE. Dwie sąsiadujące piwnice rozdzielone (zapewne pod koniec już budowy lub jeszcze później) ścianką działową nie są dwoma odrębnymi częściami budynku. Bo ścianka działowa to nie to samo co ściana nośna oddzielająca samodzielne lokale.
Pisząc o dwóch odrębnych częściach budynku miałam na myśli ścianę działową i ścianę nośną. Fakt, że jest to ściana działowa lub ścina nośna nie wpływa na ustalenie jej własności.
[cite] Jakub:[/cite] Piwnica również nie jest lokalem samodzielnym w znaczeniu UoWL a tym bardziej w znaczeniu prawa budowlanego.
Nigdzie nie napisałam, że piwnica jest lokalem samodzielnym. Piwnica bywa pomieszczeniem przynależnym do lokalu, ale nie jest też pomieszczeniem pomocniczym, za jakie uznany jest balkon.
[cite] Jakub:[/cite]
A co ma własność do tego? Definicja NW nie jest związana z własnością.
Własność ma to do tego, iż ustala osobę, która powinna naprawić ścianką działową i ponieść w tym zakresie koszt.
Definicja NW jest związana z własnością, bo współwłasność, a taką jest NW jest formą własności.
[cite] Jakub:[/cite]Nie rozumiem twojego zdziwienia. Powtarzam - to nie ja dokonuje podziału, zrobił to ktoś inny wiele wiele lat temu.
O czym piszesz? O podziale na ściany nośne i działowe? Ja się temu wcale nie dziwię, ale ten podział nie jest tematem tej dyskusji.
[cite] Jakub:[/cite]
...skąd...akurat w tej sytuacji...
Bo zarzuciłaś mi dokonywanie sztucznych podziałów a to nieprawda.
Ty zarzuciłeś mi wrzucanie pojęć: ściany nośnej i działowej do jednego wora. A to nieprawda.
[cite] Jakub:[/cite]
...powinni je sobie naprawiać, we własnym zakresie, właściciele sąsiadujących ze sobą lokali
Nie. Przykro mi że nie przeczytałaś uważnie tej dyskusji.
Tak wynika z Twojej argumentacji. Skoro do lokalu przynależy piwnica to ta całość stanowi odrębną własność danego właściciela. To co dzieli dwie odrębne własności, w tym przypadku ściana działowa, nie może być własnością któregoś z właścicieli piwnic. A jeśli tak, to w takim razie jak ustalić dokładnie czyją? A może... po połowie każdego z nich? Ale na jakiej podstawie? Interpretacji sądu dotyczącej balkonów? Balkon jest pomieszczeniem pomocniczym, a piwnica przynależnym. Dwa różne określenia, więc... nie chodzi o to samo.
[cite] Jakub:[/cite]Gdybyś przeczytała, to takiego nieuprawnionego wniosku, przez nikogo nie postawionego nawet byś nie przytaczała.
A mnie się wydaje, że Ty, po tym stonkowym winku, wyciągasz same nieuprawnione wnioski. Włącznie z własną - oryginalną interpretacją art.3.2 uwol.
Nawet mi się nie wydaje tylko jestem tego pewna.
[cite] Jakub:[/cite]Poza wszystkim - wino własnej roboty stonki czeka, impreza trwa.
Jeśli czeka na mnie to zupełnie niepotrzebnie. Mój organizm nie toleruje alkoholu. Mogę burzyć i budować na własnych endogennych dopalaczach.
...Haneczka: Ty zarzuciłeś mi wrzucanie pojęć: ściany nośnej i działowej do jednego wora. A to nieprawda.
Więc przypominam ci po raz drugi co pisałaś:
...Gdyby przyjąć uzasadnienie pana prawnika można zacząć się zastanawiać, czy ściany działowe i nośne w lokalach właścicieli nie należą, tylko i wyłącznie, do nich (są ich własnością), z wszelkimi konsekwencjami z tego wynikającymi.
To jest tylko jedna z wielu opinii prawnych, jakie w tej sprawie mogły powstać...
A to jest nieprawda (z dwóch względów) o czym też pisałem.
Potraktowałaś "...ściany działowe i nośne w lokalach..." równorzędnie czyli po mojemu "wrzuciłaś do jednego wora".
To tyle tylko tytułem sprostowania.
...To co dzieli dwie odrębne własności, w tym przypadku ściana działowa, nie może być własnością któregoś z właścicieli piwnic. A jeśli tak, to w takim razie jak ustalić dokładnie czyja? Po połowie każdego z nich? A na jakiej podstawie?
Jeżeli cię dobrze zrozumiałem to uważasz, że ścianka działowa między dwoma piwnicami jest częścią NW dlatego że nie wiadomo (nie można ustalić) czyją jest własnością?
To bądź tak łaskawa i jeszcze objaśnij, co to ma wspólnego z definicją NW określoną w art. 3 ust. 2 UoWL?
Dlaczego uważasz że wyrażenie:
...nie służą wyłącznie do użytku właścicieli lokali...
- oznacza co innego niż wynika z tekstu pisanego i jest rzekomo "...moją własną - oryginalną interpretacją..."?
Czy jest w nim cokolwiek o własności?
Czego nie rozumiesz w tym wyrażeniu?
...mnie się wydaje, że Ty, po tym stonkowym winku
Winko czeka na ciebie my się raczymy czymś innym. :bigsmile::wacko:
[cite] Jakub:[/cite]
Potraktowałaś "...ściany działowe i nośne w lokalach..." równorzędnie czyli po mojemu "wrzuciłaś do jednego wora".
Słusznie zauważasz, że po Twojemu. To zmienia fakt, że wrzuciłam to do jednego wora.
Poza tym, jeszcze raz cytat z pana prawnika:
" piwnice są częściami składowymi lokali co wyklucza uznanie ich za część wspolną budynku, mając zatem na uwadze zasady logiki , również ściany działowe pomiędzy tymi pomieszczeniami nie mogą być uznane za części wspólne budynku"
Przeczytaj go uważnie jeszcze raz. Może już po imprezie...
To, że piwnice są częściami składowymi lokalu (choć nie zawsze - ale nie o to teraz chodzi) - nie ulega wątpliwości. Nie można ich uznać za część wspólną - zgoda. Nikt z nas tutaj nie uznawał piwnicy za część wspólną.
Dalej jest napisane: "mając zatem na uwadze zasady logiki , również ściany działowe pomiędzy tymi pomieszczeniami nie mogą być uznane za części wspólne budynku"
No i... tutaj może zacząć się swobodna interpretacja tego, co pan prawnik miał na myśli.
Bo... co ma piernik do wiatraka, że ściany działowe piwnic będących częścią składową lokali mieszalnych (a nie będące NW) nie mogą być uznane za części wspólne budynku tylko z tego powodu, że... piwnice są częściami składowymi lokali?
Z czego pan prawnik wysnuwa, że ściany działowe pomiędzy piwnicami nie mogą być uznane za części wspólne? To jest zupełnie nieczytelne.
[cite] Jakub:[/cite]Jeżeli cię dobrze zrozumiałem to uważasz, że ścianka działowa między dwoma piwnicami jest częścią NW dlatego że nie wiadomo (nie można ustalić) czyją jest własnością?
Uważam, że ścianka działowa między dwoma piwnicami jest częścią NW i uważam, że jest ona we współwłasności wszystkich właścicieli lokali i to wcale nie dlatego, że nie można ustalić czyją jest własnością. To nie jest jakieś specjalnie trudne. Ona jest własnością wspólnoty, na podstawie art. 3.2 uowl.
[cite] Jakub:[/cite]Z brzmienia (literalnego) cytowanego przepisu wcale nie wynika wprost to co napisano o "jednym właścicielu"
"...2. Nieruchomość wspólną stanowi grunt oraz części budynku i urządzenia, które nie służą [b]wyłącznie[/b] do użytku właścicieli lokali..."
A dlaczego nie uważasz, że jest tutaj mowa właśnie o jednym właścicielu?
Na jakiej podstawie wysnuwasz taką pewność?
Bo... ja uważam, że właśnie tak to należy interpretować. Wyłącznie do użytku właścicieli lokali oznacza: dla każdego właściciela lokalu z osobna. To wydaje się dość proste.
Poza tym, mowa jest o NW a więc o formie własności, którą stanowi współwłasność, a więc jest w nim cokolwiek napisane o własności.
Winko czeka na ciebie my się raczymy czymś innym. :bigsmile::wacko:
No... To nich czeka. Im starsze, tym lepsze. Może powącham i poliżę, kiedyś tam... w następnym wcieleniu.
A po tym "czymś innym", jak widzę, też powstają odlotowe teksty i interpretacje. :cool: :bigsmile:
Ubezpieczyciel pzu potwierdził mi, że ściany między odrębnymi lokalami podlegają ubezpieczeniu jako części wspólne w ramach ubezpieczenia wspólnoty. Bez znaczenia jest to czy są to ściany nośne czy nie są to ściany nośne, ale czy oddzielają odrębne lokale. Rozumiem, że ścianka między piwnicami jest na tyle małym kosztem, że można na to machnąć ręką, ale przecież nie o to tu chodzi tylko o zasadę.
Jedynym rozsądnym rozwiązaniem jest zwrócenie się do ubezpieczyciela, u którego wspólnota jest ubezpieczona z konkretnym roszczeniem.
Moim zdaniem decydujące znaczenie ma funkcja tej ściany - oddziela dwa pomieszczenia - części składowe odrębnych nieruchomości. Właściciel zajmuje się jedynie wnętrzem swojego lokalu, czy pomieszczenia - dlatego to on a nie wspólnota maluje ściany.
Ścianka działowa jest przegroda wewnątrz jednej nieruchomości. Jej celem jest wydzielenie pomieszczeń na powierzchni tej nieruchomości. Zatem nie jest to ściana, która rozgranicza pomieszczenia różnych nieruchomości. Przegrody rozgraniczające nieruchomości są własnością wspólną gdyż nie stanowią one własności jednego właściciela a są przegrodą pomiędzy własnościami/pomieszczeniami. Wydzielenie pomieszczeń należy do Spółdzielni/Wspólnoty. Ale jeżeli ktoś wewnątrz własnej piwnicy zrobi sobie np. drugie pomieszczenie to są to jego prywatne ścianki i mają charakter działowych - nawet jeśli mają 45cm grubości. Zatem jest to kwestia wydzielenia pomieszczeń - sprawa administracji, a nie wykonania dzielenia jednej nieruchomości jednego właściciela. Podobnie korytarze, klatki schodowe - czasami grubość ścianek jest 5cm i można by przypuszczać, że są to ścianki działowe ale tak nie jest. Podobnie sufit piwnicy pod twoim mieszkaniem nie jest tylko Twoją sprawą, dach nad mieszkaniem sąsiada też nie jest tylko jego własnością, tak ściany oddzielające pomieszczenia nie stanowią Twojej własności - ani wydzielające mieszkanie ani piwnicę ani miejsce garażowe.
Można śmiało wymagać od administratora wydzielenia pomieszczenia Twojej nieruchomości w sposób zgodny z odnośnymi normami - przecież za to płacisz.
Komentarze
Nigdzie nie napisałam, że piwnica jest lokalem samodzielnym. Piwnica bywa pomieszczeniem przynależnym do lokalu, ale nie jest też pomieszczeniem pomocniczym, za jakie uznany jest balkon.
Własność ma to do tego, iż ustala osobę, która powinna naprawić ścianką działową i ponieść w tym zakresie koszt.
Definicja NW jest związana z własnością, bo współwłasność, a taką jest NW jest formą własności.
O czym piszesz? O podziale na ściany nośne i działowe? Ja się temu wcale nie dziwię, ale ten podział nie jest tematem tej dyskusji.
Ty zarzuciłeś mi wrzucanie pojęć: ściany nośnej i działowej do jednego wora. A to nieprawda.
Tak wynika z Twojej argumentacji. Skoro do lokalu przynależy piwnica to ta całość stanowi odrębną własność danego właściciela. To co dzieli dwie odrębne własności, w tym przypadku ściana działowa, nie może być własnością któregoś z właścicieli piwnic. A jeśli tak, to w takim razie jak ustalić dokładnie czyją? A może... po połowie każdego z nich? Ale na jakiej podstawie? Interpretacji sądu dotyczącej balkonów? Balkon jest pomieszczeniem pomocniczym, a piwnica przynależnym. Dwa różne określenia, więc... nie chodzi o to samo.
A mnie się wydaje, że Ty, po tym stonkowym winku, wyciągasz same nieuprawnione wnioski. Włącznie z własną - oryginalną interpretacją art.3.2 uwol.
Nawet mi się nie wydaje tylko jestem tego pewna.
Jeśli czeka na mnie to zupełnie niepotrzebnie. Mój organizm nie toleruje alkoholu. Mogę burzyć i budować na własnych endogennych dopalaczach.
Potraktowałaś "...ściany działowe i nośne w lokalach..." równorzędnie czyli po mojemu "wrzuciłaś do jednego wora".
To tyle tylko tytułem sprostowania. Jeżeli cię dobrze zrozumiałem to uważasz, że ścianka działowa między dwoma piwnicami jest częścią NW dlatego że nie wiadomo (nie można ustalić) czyją jest własnością?
To bądź tak łaskawa i jeszcze objaśnij, co to ma wspólnego z definicją NW określoną w art. 3 ust. 2 UoWL?
Dlaczego uważasz że wyrażenie: - oznacza co innego niż wynika z tekstu pisanego i jest rzekomo "...moją własną - oryginalną interpretacją..."?
Czy jest w nim cokolwiek o własności?
Czego nie rozumiesz w tym wyrażeniu?
Winko czeka na ciebie my się raczymy czymś innym. :bigsmile::wacko:
Poza tym, jeszcze raz cytat z pana prawnika: Przeczytaj go uważnie jeszcze raz. Może już po imprezie...
To, że piwnice są częściami składowymi lokalu (choć nie zawsze - ale nie o to teraz chodzi) - nie ulega wątpliwości. Nie można ich uznać za część wspólną - zgoda. Nikt z nas tutaj nie uznawał piwnicy za część wspólną.
Dalej jest napisane:
"mając zatem na uwadze zasady logiki , również ściany działowe pomiędzy tymi pomieszczeniami nie mogą być uznane za części wspólne budynku"
No i... tutaj może zacząć się swobodna interpretacja tego, co pan prawnik miał na myśli.
Bo... co ma piernik do wiatraka, że ściany działowe piwnic będących częścią składową lokali mieszalnych (a nie będące NW) nie mogą być uznane za części wspólne budynku tylko z tego powodu, że... piwnice są częściami składowymi lokali?
Z czego pan prawnik wysnuwa, że ściany działowe pomiędzy piwnicami nie mogą być uznane za części wspólne? To jest zupełnie nieczytelne.
Uważam, że ścianka działowa między dwoma piwnicami jest częścią NW i uważam, że jest ona we współwłasności wszystkich właścicieli lokali i to wcale nie dlatego, że nie można ustalić czyją jest własnością. To nie jest jakieś specjalnie trudne. Ona jest własnością wspólnoty, na podstawie art. 3.2 uowl.
A dlaczego nie uważasz, że jest tutaj mowa właśnie o jednym właścicielu?
Na jakiej podstawie wysnuwasz taką pewność?
Bo... ja uważam, że właśnie tak to należy interpretować.
Wyłącznie do użytku właścicieli lokali oznacza: dla każdego właściciela lokalu z osobna. To wydaje się dość proste.
Poza tym, mowa jest o NW a więc o formie własności, którą stanowi współwłasność, a więc jest w nim cokolwiek napisane o własności.
No... To nich czeka. Im starsze, tym lepsze. Może powącham i poliżę, kiedyś tam... w następnym wcieleniu.
A po tym "czymś innym", jak widzę, też powstają odlotowe teksty i interpretacje. :cool: :bigsmile:
Jedynym rozsądnym rozwiązaniem jest zwrócenie się do ubezpieczyciela, u którego wspólnota jest ubezpieczona z konkretnym roszczeniem.
Można śmiało wymagać od administratora wydzielenia pomieszczenia Twojej nieruchomości w sposób zgodny z odnośnymi normami - przecież za to płacisz.