wp_44
wp_44
O
- Nazwa użytkownika
- wp_44
- Dołączył(a)
- Wizyty
- 4
- Ostatnia aktywność
- Ranga
- Użytkownik
- Punkty
- 107
- Nagrody Zarzadca.pl
- 8
-
Zalecenia z ekspertyzy technicznej czy są wiążące?
Zalecenia jak najbardziej sensowne. Na pierwszy rzut oka oczywiście, bo przecież nie znam sprawy, nie widziałem stanu istniejącego, ani dokumentacji. Śmiało można realizować. Kwestia czy właściciel lokalu, czy wspólnota - nie wiem : ). Jednak elementy konstrukcyjne budynku, w tym ściany nośne i stropy, to element nieruchomości wspólnej. Ścianki działowe już nie. Twój sufit podwieszany też nie. -
Kamienica bezczynszowa - w mieszkaniach są wodomierze, ale nie zgłoszone
A no widzisz! W takiej sytuacji proponowałbym zacząć od uporządkowania spraw podstawowych, a dopiero potem zająć się wodomierzami, a ściślej - zestawem wodomierza głównego, bo wodomierzy lokalowych nie zgłaszasz do dostawcy. Należy zauważyć, że choć z jednej strony sąsiad nie jest upoważniony do niczego, to jednak z drugiej strony wodomierz jest zapisany na niego. Ergo - umowa na dostawę wody jest zawarta między sąsiadem a przedsiębiorstwem wodociągowo-kanalizacyjnym. Sytuacja patologiczna, ale nadspodziewanie częsta.No i jak on da ten papier, jeśli nie jest upoważniony do niczego?
Niestety, przedsiębiorstwa wodociągowe tak działają. Kiedy nie są uregulowane kwestie związane z zarządzaniem nieruchomością, to jak najszybciej wpychają na stan wodomierz główny pierwszemu lepszemu, który się nawinie. Jeśli wodomierz nie byłby zapisany na nikogo, to tak po prawdzie nie mieliby za bardzo możliwości dostarczania wody do nieruchomości.
Uregulować kwestie zarządu, a następnie przepisać wodomierz główny na wspólnotę mieszkaniową. Może ktoś widzi to inaczej, ale ja widzę to właśnie tak.
-
Klimatyzatory 1
Jest to technicznie możliwe, ale takie rozwiązanie jest nierozsądne. Nawet jeśli Ty jesteś właścicielem obu lokali, to nie jest powiedziane, że tak będzie zawsze. Jak będziesz rozliczał na dwa lokale zużycie energii elektrycznej, jeśli jeden będzie zużywał (chłodził) więcej, a drugi mniej? Ewentualnie jak rozliczycie naprawy, przeglądy, czynności konserwacyjne, itp.? Wg mnie dość głupi pomysł. Najlepiej, niech każdy zainstaluje sobie własną klimę.A ja mam pytanie z innej beczki, czy można zrobić klimę do dwóch mieszkań sąsiadujących obok siebie posiadając jeden wentylator na zewnątrz na balkonie? Czy ktoś coś takiego robił?
