Avatar

wp_44

wp_44

O

Nazwa użytkownika
wp_44
Dołączył(a)
Wizyty
4
Ostatnia aktywność
Ranga
Użytkownik
Punkty
104
Nagrody Zarzadca.pl
8
  • Klimatyzatory 1

    W uzupełnieniu dodam jeszcze, bo nie każdy się musi na tym znać i nie każdy ma tego świadomość, a na pewno Wam się ta wiedza praktyczna przyda, że systemy MultiSplit, tj. takie z kilkoma jednostkami wewnętrznymi podłączonymi do jednej jednostki zewnętrznej - agregatu, mają dwie bardzo poważne wady w porównaniu z mono splitami, tj. układami 1 na 1 i tylko jedną nad nimi przewagę.

    Wada nr 1: system multisplit na dwie jednostki wewnętrzne jest prawie 2x droższy, niż dwa monosplity o porównywalnej mocy. Innymi słowy, jeśli dwa zestawy będą kosztowały np. 3000 zł/kpl, czyli łącznie 6000 zł, to multisplit z dwiema jednostkami wewnętrznymi o podobnej mocy może kosztować 10 - 12 tysięcy zł.

    Wada nr 2: MultiSplit ma ograniczone moce chłodnicze. Nie wyciągnie się z niego za dużo i jest mało elastyczny. Nie nadaje się do pomieszczeń, w których są duże zyski ciepła. W przypadku monosplitów mamy znacznie większą elastyczność i możemy osiągnąć większe moce. Żebym nie był gołosłowny, to np. multisplit na 4 jednostki ma max. 8 kW mocy chłodniczej. Dzieląc na 4 mamy raptem po 2 kW na jedn. wewn.. Jednym słowem szału nie ma. Przy monosplitach możemy sobie zastosować urządzenie o mocy 2, 3.5, 5, 6, a jak się nam podoba, to i 7 kW.

    Zaleta (nr 1 i tylko 1): Zamiast kilku jednostek na elewacji, albo na balkonie, mamy jedną, choć trochę większą. To może być istotne w sytuacji, w której jest kiepsko z miejscem, albo są jakieś inne uwarunkowania ograniczające, np. mamy budynek zabytkowy i ograniczenia postawione przez konserwatora zabytków itp.

    Wracając do poprzedniego wpisu (żebyśmy się dobrze zrozumieli i żeby nie powstało wrażenie, że jestem jakimś przeciwnikiem układów multi): multisplit dobrze się sprawdzi w przypadku zastosowania w JEDNYM lokalu (mieszkalnym lub użytkowym) z kilkoma pomieszczeniami, ale o małych zyskach ciepła. Przykład: mieszkanie, w którym jest pokój dzienny z aneksem kuchennym i sypialnia, przy czym nie są to pomieszczenia przesadnie nasłonecznione, czyli bez nadmiernych przeszkleń z ekspozycją na pd-zach. Spokojnie można wtedy zastosować multisplit na 2 lub 3 jednostki wewnętrzne. Trzeba tylko pamiętać, że będą wtedy 3 pary przewodów chłodniczych, 3 przewody odprowadzenia skroplin i 3 komplety przewodów zasilająco-sterujących. Czyli - całkiem syte wiązki instalacyjne.
    Pozdro!
  • Kamienica bezczynszowa - w mieszkaniach są wodomierze, ale nie zgłoszone

    Puchatek napisał użytkownik: »
    No i jak on da ten papier, jeśli nie jest upoważniony do niczego?
    A no widzisz! W takiej sytuacji proponowałbym zacząć od uporządkowania spraw podstawowych, a dopiero potem zająć się wodomierzami, a ściślej - zestawem wodomierza głównego, bo wodomierzy lokalowych nie zgłaszasz do dostawcy. Należy zauważyć, że choć z jednej strony sąsiad nie jest upoważniony do niczego, to jednak z drugiej strony wodomierz jest zapisany na niego. Ergo - umowa na dostawę wody jest zawarta między sąsiadem a przedsiębiorstwem wodociągowo-kanalizacyjnym. Sytuacja patologiczna, ale nadspodziewanie częsta.

    Niestety, przedsiębiorstwa wodociągowe tak działają. Kiedy nie są uregulowane kwestie związane z zarządzaniem nieruchomością, to jak najszybciej wpychają na stan wodomierz główny pierwszemu lepszemu, który się nawinie. Jeśli wodomierz nie byłby zapisany na nikogo, to tak po prawdzie nie mieliby za bardzo możliwości dostarczania wody do nieruchomości.

    Uregulować kwestie zarządu, a następnie przepisać wodomierz główny na wspólnotę mieszkaniową. Może ktoś widzi to inaczej, ale ja widzę to właśnie tak.
  • Klimatyzatory 1

    Marcin43 napisał użytkownik: »
    A ja mam pytanie z innej beczki, czy można zrobić klimę do dwóch mieszkań sąsiadujących obok siebie posiadając jeden wentylator na zewnątrz na balkonie? Czy ktoś coś takiego robił?
    Jest to technicznie możliwe, ale takie rozwiązanie jest nierozsądne. Nawet jeśli Ty jesteś właścicielem obu lokali, to nie jest powiedziane, że tak będzie zawsze. Jak będziesz rozliczał na dwa lokale zużycie energii elektrycznej, jeśli jeden będzie zużywał (chłodził) więcej, a drugi mniej? Ewentualnie jak rozliczycie naprawy, przeglądy, czynności konserwacyjne, itp.? Wg mnie dość głupi pomysł. Najlepiej, niech każdy zainstaluje sobie własną klimę.
  • wodomierze i ciepłomierze

    Spokojnie. Do 1 stycznia 2027 roku urządzenia pomiarowe ze zdalnym odczytem będą 2x tańsze, niż obecnie. A jak będzie promocja noworoczna, to może jeszcze tańsze (np. jakaś wyprzedaż rocznika 2026). Natomiast, jeśli chodzi o opłacalność, to w mojej opinii wszystko zależy od wielkości nieruchomości i wspólnoty (liczby urządzeń). Jest różnica pomiędzy chodzeniem i spisywaniem, nawet jeśli jest dostęp z klatki schodowej, a odczytem zdalnym wszystkich urządzeń w jednym momencie, jednym kliknięciem.

    Przykład nr 1:
    Wyobraźmy sobie wspólnotę mieszkaniową w nieruchomości, gdzie jest jedna klatka, 4 kondygnacje: parter, piętro, II piętro i poddasze, w sumie 12 lokali mieszkalnych. Każdy ma swoje indywidualne ogrzewanie i przygotowanie c.w.u. z kotłem gazowym wiszącym dwufunkcyjnym, ergo - brak ciepłomierzy i wodomierzy c.w.u.. Są tylko wodomierze wody zimnej na wejściu do lokalu w liczbie 12 szt. W takiej sytuacji osoba odpowiedzialna za spisanie wszystkich liczników obskoczy nieruchomość w 15 minut, więc inwestowanie w zdalne odczyty owszem, może się nie kalkulować, ale...

    Przykład nr 2:
    Wyobraźmy sobie odmienną wspólnotę, taką w nieruchomości, gdzie jest 200 lokali, 10 klatek, 10 kondygnacji, na każdy lokal jest 2, albo 3 wodomierze (zw, c.w.u., cyrkulacja) i jeden ciepłomierz. Wszystko trzeba przejść z góry na dół, otworzyć i zamknąć każdą szafkę i tak od klatki do klatki. No prośba. Komu by się chciało : ).

    Nie lepiej mieć urządzenia ze zdalnym odczytem, a do tego koncentrator gromadzący dane i przesyłający je na bieżąco do personelu odpowiedzialnego za rozliczenia? To już się może kalkulować. A administrator, zamiast biegać po nieruchomości, może sobie w tym czasie siedzieć, pić kawę i przeglądać internet. Na przykład serwis Zarzadca.pl. Jak jeszcze dodamy, że przy okazji eliminujemy ewentualne błędy spowodowane czynnikiem ludzkim (przy takiej liczbie odczytów zawsze można parę razy coś źle przeczytać, lub zapisać), a ponadto mamy możliwość pozyskania natychmiastowych powiadomień o awariach, czy sięgać do danych historycznych. Czego chcieć więcej?