Avatar

blazej_h

blazej_h

O

Nazwa użytkownika
blazej_h
Dołączył(a)
Wizyty
935
Ostatnia aktywność
Ranga
Użytkownik
Punkty
491
Nagrody Zarzadca.pl
14
  • Ksiegowanie na kontach

    Właściwy wynik, ten podlegający rozliczeniu i rozskięgowaniu na "dwójki/siódemki" to wynik na samej częsci eksploatacyjnej.

    Fundusz Remontowy idzie sobie osobno - poza wynikiem. Jego saldo przechodzi na rok następny.

    A media rozliczamy do zera, tj. wynik w tej części finansów wspólnoty teoretycznie powinien wynosić zero. Rozliczenia mediów ponadto na pewno nie zatwierdza się uchwałami. Ustalanie wyniku na mediach na dzień 31.12. jest sztuką dla samej sztuki.

    No to pytanie: co było wynikiem w tej wspólnocie. Czego tak na prawdę nie rozksięgowano. A było takie pilne że czekało na uchwały, które w pandemii nie zapadły.
  • Ksiegowanie na kontach

    Hmm...
    Generalnie w pełnej księgowości jest tak:
    Oznaczenie
    Konto wyniku finansowego oznacza się zwykle jako 860. Najczęściej nie stosuje się ewidencji analitycznej.
    Jest to konto jest typu „Koszty”.

    Przeznaczenie
    Wynik finansowy za dany rok pozostaje na koncie 860 do czasu zatwierdzenia sprawozdania finansowego za ten rok w roku następnym. Pod datą zatwierdzenia sprawozdania finansowego za rok ubiegły saldo konta 860, stanowiące wynik finansowy netto, podlega przeniesieniu na konto Rozliczenie wyniku finansowego, w celu dokonania jego rozliczenia.
    Jeżeli do końca następnego roku obrotowego sprawozdanie finansowe za rok poprzedni nie zostanie zatwierdzone, przeniesienie salda konta 860 na konto 820 następuje pod datą ostatniego dnia tego roku.

    Tłumacząc z polskiego na nasze i pomijając estetykę ustawy o rachunkowości, której w zasadzie lubić i stosować nie musimy - jest tak, jak myślisz. Masz bałagan z dwóch lat w jednym worku.
    Po pierwsze to ustal, czy poda,j bo już wiesz z czego, w tej wspólnocie składa się wynik.
    Właściwie dwa wyniki, bo masz w tym worku dwa lata. Czy jest to suma wyników na mediach + eksploatacji i (nie daj Boże) na funduszu remontowym, zebrany do jednej wartości do kupy zusammen? Czy też mówimy o nierozksięgowanych wynikach na samej eksploatacji?
    Co by tam nie było, to wypadałoby być może te dwa wyniki co najmniej porozdzielać. I zobaczyć jakie to są w ogóle wartości z osobna. Nie zdziwiłbym się gdyby w jednym roku była strata.

    Ktoś prawdopodobnie myślał, że rozliczenie wyniku (nadwyżki na eksploatacji) nie jest dopuszczalne na tle ustawy o własności lokali bez uchwały (uchwał ) zatwierdzających. Jeśli tak, mylił się ten ktoś okrutnie.
  • Wyjście ze spółdzielni i założenia wspolnoty

    Dla wspólnoty kontrahentem w opłatach jest zawsze właściciel. Czyli spółdzielnia, jako właściciel tych dwóch lokali.
  • podjęcie uchwały bez zgody 1 lokatora

    Zarządca (czyli de facto administrator) napisał:
    "Na podstawie art. 23. pkt. 2 i pkt. 2A ustawy o własności lokali w sprawie wymienionej w &1
    właściciele postanawiają, że na każdego właściciela przypada jeden głos".
    Rzeczywiście , tylko że cytat z ustawy nie jest pełny.
    W waszym przypadku, tj. w układzie gdy TY posiadasz większość udziałów we wspólnocie procedurę tę , cytuję dalej za artykułem: "wprowadza się na każde żądanie właścicieli lokali posiadających łącznie co najmniej 1/5 udziałów w nieruchomości wspólnej".
    A u was tego żądanie nie było. Ani nie zażądał sąsiad, ani gmina.
    Stąd pierwotna uchwała napisana przez zarządcę jest nieważna. Nie dopełniono procedury.
    Zabieg celowy ponieważ zmiana stawki dla administratora (w uwol mowa jest o zarządcy ale chodzi tu też o administratora), to czynność przykracająca zakres zwykłego zarządu a w waszej małej wspólnocie do podjęcia czynności, które przekraczają zakres zwykłego zarządu, potrzebna jest zgoda wszystkich współwłaścicieli (jednomyślność). Na którą to zgodę administrator nie mógł liczyć.
  • Wynajem miejsca postojowego dla niepełnosprawnych

    Zarządca napisał użytkownik: »
    Podstawa prawna to paragraf 18 rozporządzenia Ministra Infrastruktury z 12 kwietnia 2002 r. (Dz. U. 2002 Nr 75, poz. 690 z późn. zm.) w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie:
    1. Zagospodarowując działkę budowlaną, należy urządzić, stosownie do jej przeznaczenia i sposobu zabudowy, miejsca postojowe dla samochodów użytkowników stałych i przebywających okresowo, w tym również miejsca postojowe dla samochodów, z których korzystają osoby niepełnosprawne.
    2. Liczbę i sposób urządzenia miejsc postojowych należy dostosować do wymagań ustalonych w decyzji o warunkach zabudowy i zagospodarowania terenu, z uwzględnieniem potrzebnej liczby miejsc, z których korzystają osoby niepełnosprawne.
    Nie ma jednak obowiązku urządzania takiego miejsca w garażu podziemnym, nic nie toi na przeszkodzie, aby je wyznaczyć na terenie zewnętrznym.

    Otóż to. Jeśli miejsce dla niepełnosprawnych jest w garażu podziemnym, to tylko i wyłącznie dlatego, że nie ma go na działce na powierzchni ziemi. Nikt nie tworzy takich miejsc pod ziemią dla kaprysu. Robi się to w ostateczności.
    Takie miejsce w garażu także, jak każde inne mp dla niepełnosprawnych, spełnia niestety szanowni państwo wymagania określone w warunkach zabudowy i zagospodarowania terenu ustalonych dla określonej nieruchomości.

    Także nie należy tutaj kombinować z najmem, nawet jeśli najemcą będzie osoba niepełnosprawna.
    Będzie to sprzeczne wprost w wyżej przytoczonym paragrafem.

    Nie ma naturalnie obowiązku urządzania takiego miejsca w garażu, ale może być taka konieczność. I wtenczas najem tego miejsca jest wykluczony. Zrobicie to tam na własną odpowiedzialność. Jeśli zarząd podda takiego babola pod głosowanie - to na odpowiedzialność zarządu.
    Wątek faktu wyodrębnienia lub niewyodrębnienia garażu w samodzielny lokal ma tu znaczenie bardzo marginalne. Żeby nie powiedzieć, że żadnego znaczenie nie ma, ponieważ mówimy tu o przestrzeganiu zupełnie innych przepisów powszechnie obowiązujących niż przepisy o samodzielności lokali.