Hadrian
Hadrian
O
- Nazwa użytkownika
- Hadrian
- Dołączył(a)
- Wizyty
- 121
- Ostatnia aktywność
- Ranga
- Użytkownik
- Punkty
- 97
- Nagrody Zarzadca.pl
- 8
-
Rozwiązanie umowy z zarządcą a uchwała wspólnoty
Czy wybrali uchwałą, czy nieuchwałą, zawsze zarząd składa oświadczenie woli w imieniu wspólnoty, to jest wiążące dla stron
Niekoniecznie, są dwie szkoły, poparte orzeczeniami sądowymi , wszystko zależy czy właściciel lokali wybrali Administratora uchwałą, czy powierzyli tę decyzje Zarządowi WM.W pierwszej kolejności, należałoby ustalić czy wypowiadacie umowę administratorowi, czy zarządcy.
Co do administratora, to nie jest konieczna uchwała by rozwiązać umowę z administratorem,
https://zarzadca.pl/artykuly/uchwala-nie-zastapi-wypowiedzenia
-
Odpady - deweloper
Zamieszkanie w nieruchomości w sposób legalny, jest możliwe po uzyskaniu decyzji pozwolenia na użytkowanie. Okres od otrzymania decyzji do powstania wspólnoty, nazywany jest okresem przejściowym lub deweloperskim. W tym okresie, właściciel lub zarządca może już wystąpić do urzędu z deklaracją śmieciową (nie trzeba czekać na powstanie wspólnoty).
Dlaczego deweloper zbiera? Wpłata na poczet śmieci powinna być dokonywana na konto wspólnoty, nie dewelopera. Jeśli kontenery są dewelopera, i wspólnota rozlicza się z deweloperem za kontenery, to zapytaj administratora na jakich zasadach się rozliczacie i czy to się bardziej opłaca, niż składać teraz deklarację. Deweloper zarządza waszą wspólnotą czy jest zarządca/administrator? -
Kupno miejsca postojowego w garażu podziemnym
nie istnieje miejsce postojowe, jako pomieszczenie. Nie wierzę, że starosta wydał decyzję o samodzielności lokalu dla miejsca postojowego, a sąd założył księgę... is not possibleWielkość udziału w nieruchomości wspólnej, którą stanowi grunt oraz części budynku i urządzenia, które nie służą wyłącznie do użytku właścicieli lokali - 1406 / 436624
Taki jest zapis w KW tego wyodrębnionego miejsca, które chce mi sprzedać deweloper.
Jeżeli budynek A, leży w obrębie tej samej nieruchomości gruntowej co budynek B, to jesteście w tej samej wspólnocie i możesz nabyć prawo do korzystania z wyznaczonego miejsca. -
Deweloper - Miejsca postojowe
Jeżeli jest decyzja organu o pozwoleniu na użytkowanie, to znaczy że nie doszło do istotnych odstepstw. Najlepiej dopytać dewelopera, skąd te różnice w planie i czy były zatwierdzane przez nadzór budowlany. Czasem występuje potrzeba wprowadzenia zmian. Wątpię by projektant, który przygotowywał projekt wyrysował i zaakceptował miejsca parkingowe na drodze pożarowej. Być może chodzi o miejsca przylegające do niej. Droga pożarowa musi posiadać odpowiednie parametry, dla konkretnej nieruchomości.
To że deweloper wyznacza miejsca o parametrach jak dla osób niepełnosprawnych, bo takie są wymogi prawne i tak jest w decyzji pozwolenie na budowę, to nie oznacza, że może je sprzedać wyłącznie osobom z orzeczeniem i muszą pozostać tak oznakowane. Działka, to nie droga publiczną. A jako właściciel ma prawo sprzedać każdemu kto za nie zapłaci.
Nie znam szczegółów ale wątpię, że ktokolwiek stał się nabywca wirtualnych miejsc parkingowych a deweloper próbował takie sprzedać, ale życie pisze różne scenariusze -
Opłata za użytkowanie miejsca postojowego quoad usum
Udział wylicza się na podstawie pomiarów powierzchni w budynku, a określa się go w aktach notarialnych podczas przenoszenia własności. Wraz z lokalem sprzedaje się udział w gruncie. Twierdzenie, że deweloper "sprzedał" miejsce parkingowe wraz z gruntem, jest niedorzeczne. Deweloper oznaczył część nieruchomości wspólnej i sprzedał prawo do korzystania z wyłączeniem pozostałych współwłaścicieli na podstawie umowy pomiędzy właścicielami (deweloper otrzymuje pełnomocnictwo do zawierania takiej umowy z kolejnymi nabywcami). Tyle w temacieDeweloper przed sprzedażą pierwszego lokalu musiał określić udziały w nieruchomości wspólnej do każdego lokalu mieszkalnego. Co jest częścią wspólną określa art. 3.2 uwl. Deweloper sprzedając mieszkania z częściami wspólnymi sprzedawał grunt z wielkością udziałów, więcej gruntu nie ma. Deweloper sprzedając miejsca parkingowe sprzedawał grunt po raz drugi wykorzystując t.zw. "przebiegłość" niektórych co chcieli wykiwać pozostałych współwłaścicieli. Wszyscy współwłaściciele nieruchomości mogą korzystać z gruntu wspólnego i nikt im nie ma prawa zabronić art. 140 kc, art. 21 i 64.3 Konstytucji RP.