blazej_h
blazej_h
O
- Nazwa użytkownika
- blazej_h
- Dołączył(a)
- Wizyty
- 1,108
- Ostatnia aktywność
- Ranga
- Użytkownik
- Punkty
- 535
- Nagrody Zarzadca.pl
- 16
-
Czy stan prawny na dzień dzisiejszy zezwala na zwoływanie zebrania wspólnot mieszkaniowej
Jeśli chodzi o stan prawny dot. zebrań to przepisy są w oczywisty sposób sprzeczne.
Ten art. 90 ustawy covidowej powstał na etapie powszechnej paniki pandemią i dziś powinien być uchylony jako bezużyteczny.
Można zrobić zebranie w zgodzie z obostrzeniami. Zacząć w wersji okrojonej do części właścicieli, jeśli wspólnota duża, a uchwały dozbierać obiegiem.
Wielkiej dyskusji o opłatach i działaniach zarządu pewnie nie uskutecznisz, ale uchwały w końcu przegłosujecie.
-
Wynajem miejsca postojowego dla niepełnosprawnych
W sposób oczywisty przepisy prawa budowlanego w tej materii ingerują w stosunki własnościowe. -
zmiana formy zarządu
Jeśli uchwałę podjęto w trybie obiegowego zbierania głosów, to o treści uchwały właściciele powinni być poinformowani w sposób przyjęty w danej wspólnocie. Może być w gablocie, może być do skrzynek albo mejlowo.
Także w przypadku, gdy w zasadzie podjęcie uchwały nie było konieczne.
Nawet w wypadku, gdy były członek zarządu zrezygnował z pracy w zarządzie drogą własnego oświadczenia, a uchwalę w tej samej sprawie jednak podjęto, to o wyniku głosowania nadal należy poinformować wszystkich właścicieli. Informacja o wyniku głosowania nad uchwałą podejmowaną w trybie obiegowym po prostu należy się właścicielom z mocy ustawy.
Nawet jeśli uchwała nie odniesie skutków prawnych lub podjęto ją w sprawie już nieaktualnej. Nawet jeśli wynik głosowania teoretycznie nikogo już nie musi interesować.
-
Przeciekający sufit balkony. Naprawa po stronie wspólnoty czy własciciela lokalu
No bo kolega Grafen koniecznie chce pomagać. A wątek quod usum jest przecież niekoniecznie na temat zadanego pytania.
Jeżeli jest quod usum na balkonach i cieknie woda od sąsiada, to rozumiem, że według planu dewelopera za naprawę wyjściowo odpowiada sąsiad z góry? -
Opłata za wywóz śmieci.
Albo BAJKI jakieś opowiadasz, albo jednak podasz nam jaka to gmina.
To, co na razie piszesz w ogóle niema sensu. -
Wynagrodzenie zarządu wspólnoty
A jaki problem z nagrodą roczną? Zawiązujesz fundusz celowy tytułem przyznania nagrody rocznej i masz środki zebrane na koniec roku i wypłacasz zarządowi.
A co pięć lat masz jubileusz. Wtedy zawiązujesz kolejny fundusz celowy i co piąty rok wypłacasz nagrodę jubileuszową. Obok lub zamiast nagrody rocznej - to już podle wyobraźni i wytrzymałości właścicieli lokali na absurdy.
Czyli w tym drugim przypadku generalnie robisz dokładnie tak samo jak z wodomierzami.
I jest różnica. Nagroda roczna należy się jak psu buda na podstawie uchwały, a jubileusz możesz po prostu odwołać. Z braku czasu na obchodu, z braku środków na obchody. Jakkolwiek. Bo pamiętaj, że nagrodę jubileuszowa musisz wręczyć już uroczyście. Roczną możesz w ukryciu. -
Przeciekający sufit balkony. Naprawa po stronie wspólnoty czy własciciela lokalu
Ciekawy myk i ominięcie zasad prawa cywilnego z kodeksu cywilnego, jeśli chodzi o ten wątek quod usum balkonów.
Sposób, żeby obciążać właściciel lokali całością kosztów remontów balkonów z ominięciem zasad, według których w ogóle ustanawia się takie prawa ograniczone na rzecz właściciel lokali.
Takie quod usum na balkonie, to nie tylko potworek prawny, narażenie właściciela na koszty, ale też ryzyko dla całej wspólnoty.
Dlaczego? Bo jeśli na mnie spoczywa cały ciężar kosztów, w tym wyremontowania elementów konstrukcyjnych, to kto mnie powstrzyma żeby zaingerować w te konstrukcję po swojemu? Wspólnota? Quod usum zawsze ma dwie strony zalet i wad.
Deweloperzy dobrze o tym wiedzą, także o tym, ale konsekwencje kombinowania przy quod usum, zawsze potem spadają na właścicieli lokali. -
Rozliczenie ciepła w cześći wspólnej
Masz lokal usytuowany niekorzystnie w bryle budynku, ale rozliczania za pomocą współczynników wyrównujących nie macie w regulaminie, więc nie ma tematu. Zwłaszcza, że macie ciepłomierze.
Współczynniki musielibyście wprowadzić sobie osobną uchwałą do regulaminu.
Zarządca nie ma podstaw do twierdzenia, że punkt regulaminu dot. rozliczania proporcjonalnie do udziałów jest martwy.
Jest akurat odwrotnie, ponieważ przyjął metodę trudniejszą w rozliczeniu. Powinien był argumentować że przyjął metoda inną, jego zdaniem lepszą z takich a takich powodów, zgodną z ustawą , ale nie dlatego że zapis w regulaminie jest martwy.
Szanse w sądzie? To zależy czy sędzia wczyta się w regulamin. Wielu z nim ma z tym problem, a nawet jeśli uzna naruszenie regulaminu, to i tak może przyznać rację zarządcy. -
Kupno karty SIM do windy
Nie miałem kłopotów z przepisaniem karty na wspólnotę ale załatwiałem takie rzeczy z samodzielnym agentem reprezentującym Orendż. Do salonu operatora z takim tematem nie chodziłem bo oni tam nie maja motywacji żeby na takim temacie się znać i zadziałać.